Policjanci ze strażakami odnaleźli zaginionego 80-latka
O zaginięciu 80-latka policjanci zostali poinformowani w poniedziałek przed godziną 16. Mężczyzna miał wyjść z domu około godziny 15. Jego nieobecność zaniepokoiła rodzinę, która poinformowała policjantów, że mężczyzna może mieć problem z samodzielnym powrotem do domu.
Decyzją kierownictwa grudziądzkiej komendy cały stan osobowy został postawiony w stan alarmu. Funkcjonariusze zostali skierowani do Łasina, gdzie wspólnie ze strażakami przystąpili do poszukiwań. W przeczesywaniu terenu wzięło udział prawie 110 osób, a w działaniach wykorzystano psa tropiącego i dwa drony. Poszukiwania przerwano o północy i przełożono je na kolejny dzień.
We wtorek po godzinie 9 wznowiono akcję z udziałem 44 policjantów i 28 strażaków. Ponownie został przeszukany obszar, który wcześniej był wskazany jako ten gdzie mógł poruszać się zaginiony. Po kilkudziesięciu minutach jeden z dzielnicowych odnalazł wychłodzonego 80-latka, leżącego w bardzo trudnym, podmokłym terenie.
"Mężczyzna został oddany pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego, która przewiozła go do szpitala, w którym dochodzi do siebie" - dodał asp. Łukasz Kowalczyk. (PAP)
autor: Jerzy Rausz
rau/ apiech/